W tym roku kiedy tylko pojawiły się pierwsze ciepłe dni zaczęłam myśleć co i jak tu zrobić, żeby maksymalnie wykorzystać przestrzeń balkonu o wymiarach 200 cm długości na 80 cm szerokości. Wiem, że nie jest to spektakularnie duża powierzchnia, ale cóż zrobić, chcę wykorzystać ją maksymalnie.
Przejrzałam sporo stron internetowych, w tym także pinterest, w poszukiwaniu inspiracji. Znalazłam wiele cudownych aranżacji, ale niestety ogromna część z nich dotyczyła większych balkonów, a czasami wręcz tarasów.
Priorytety jeśli chodzi o nasz balkon to:
-
miejsce na sporych rozmiarów drzewko szczęścia (które już dwa razy nam kwitło, co podobno w warunkach domowych jest niesamowicie rzadkim zjawiskiem);
-
koniecznie miejsce na siedzisko, żebym mogła choć troszkę popracować na świeżym powietrzu, tym bardziej, że jak sami widzicie na zdjęciu otoczenie mam naprawdę zielone;
-
ogródek ziołowy;
-
miejsce na świece czy latarenki.
Kilka ze znalezionych zdjęć zainspirowało mnie i w końcu po kilku dniach przemyśleń miałam gotowy plan, co chcę zmienić i jak chcę żeby ostatecznie wyglądał nasz balkon.
Kiedy zaczęłam przygotowywać wishlistę trafiłam na zdjęcia metamorfozy balkonu na blogu Kasi Twoje diy i przepadłam, co oczywiście wpłynęło na lekką zmianę moich planów.
Głównym elementem, który przykuł moją uwagę było zamaskowanie tych szpetnych metalowych parapetów i progu przy drzwiach balkonowych. Stwierdziłam, że jest to genialne rozwiązanie i od razu wylądowało na mojej liście zakupowej, która prezentuje się następująco:
1. Skrzynki - doniczki na kwiaty, zioła / 2. Poduszki dekoracyjne / 3. Obudowa parapetu metalowego / 4. Skrzynki drewniane / 5. Oświetlenie dekoracyjne Cotton balls / 6. Mata balkonowa bambusowa / 7. Słoik lampion zielony, latarnia przezroczysta / 8. Doniczka balokonowa na balustradę grafitowa , biała / 9. Poduszki siedziska / 10. Podłoga GUMI Taras 11. Lina jutowa
Jak widzicie znajdują się na niej wszystkie niezbędne elementy do metamorfozy naszego balkonu i kilku zmian dekoracyjnych.
Pewnie trochę Was dziwi skręcana lina na wishliście, ale postanowiłam, że na nowy balkon nie wstawię zwykłej donicy z drzewkiem szczęścia, ale wykorzystam tą która jest i oplotę ją właśnie tą liną żeby nabrała charakteru. Uzupełnieniem takiej donicy będą latarenki z uchwytem również z liny, zastanawiam się jeszcze tylko czy kupię gotowe czy sama je stworzę.
I jeszcze drobne wyjaśnienie co do maty bambusowej, bo z jednej strony mówię, że mam pięknie i zielono, a z drugiej strony chcę używać maty, niestety jest to konieczne, ale tylko na niewielkim odcinku, żeby zasłonić sobie widok na znajdujące się w oddali kosze na śmieci.
Teraz kiedy mam już wybrane wszystkie dodatki i elementy wykończeniowe zaczynam zabierać się za zakupy i prace remontowe, chociaż w tym wypadku jest to słowo chyba trochę nad wyraz :)
Tej wiosny bardzo dobrze przemyślałam aranżacje balkonu i uda mi się zmieścić, chociaż w niewielkim stopniu, wszystko co sobie zaplanowałam, co niezmiernie mnie cieszy.
Napiszcie mi koniecznie jakie planujecie zmiany na swoich balkonach i co znajduje się na Waszych listach zakupowych.