Na temat projektów wnętrz wykonywanych drogą internetową powstało tyle różnych teorii i tyle razy wałkowano ten temat z różnych stron, że część osób wyrobiła sobie niestety bardzo złe zdanie na temat takiej możliwości współpracy z architektem wnętrz.
Czym tak naprawdę jest projekt wnętrza on-line?
Przyznam szczerze, że może się nieco różnic w zależności od pracowni, gdyż nie ma tu narzuconych konkretnych wymagań co do dokumentacji jak np. w przypadku branży budowlanej czy też architektonicznej, o czym wspominałam już wielokrotnie, ale w gruncie rzeczy polega na tradycyjnym projekcie podstawowym, koncepcyjnym czy też kompleksowym, jednak komunikacja nie odbywa się poprzez tradycyjne spotkania twarzą w twarz, ale poprzez internet korzystając z różnych form komunikacji jak Skype, Messenger, e-mail czy też dedykowanych platform dla projektantów i klientów. Czasami, w niektórych przypadkach, zdarza się inwentaryzacja obiektu „na żywo”.
Wiem, że Ameryki nie odkryłam, jednak dzisiaj chciałabym przedstawić i pokazać jak wygląda taki projekt u mnie, tak od kuchni, krok po kroku, tak żeby już nikt nie miał wątpliwości czy dostaje usługę pełnowartościową czy okrojoną.
Wszystko zaczyna się od zapytania, które otrzymuje na maila celem wyceny usługi.
Zazwyczaj odpowiadam zadając kilka dodatkowych pytań i jak otrzymam na nie odpowiedź przygotowuję wycenę wraz z zakresem prac projektowych. Kiedy mamy już wstępnie omówione potrzeby, styl i dobraną najdogodniejszą formę współpracy, następuje akceptacja ceny i podpisujemy umowę (tak to również jest możliwe przez internet i ma taką samą moc prawną), wtedy mogę przejść do działania.
Wymiary pomieszczeń – czyli jak się do tego zabrać?
Pierwszym krokiem jest pozyskanie wymiarów danego wnętrza. I tak w przypadku stanów deweloperskich nie jest to jakiś duży problem, bo klienci otrzymują zwymiarowany rzut swojego mieszkania czy domu, troszkę więcej „schodów” pojawia się w przypadku pomieszczeń do remontu, ale nie jest to rzecz nie do przeskoczenia.
W wyjątkowych sytuacjach jadę osobiście dokonać inwentaryzacji.
Krok pierwszy, jak prawidłowo zmierzyć takie wnętrze?
Tu najłatwiej będzie podeprzeć się przykładowymi rysunkami – grafikami, które zamieszczam poniżej i przedstawiam krok po kroku jak wykonać takie pomiary. To naprawdę nie jest skomplikowana matematyka z wieloma niewiadomymi. Wiadomo, że trochę więcej będzie do ogarnięcia w przypadku kuchni czy łazienki, natomiast nieco mniej w przypadku salonu czy sypialni.
Więc jeśli będziecie na etapie remontowym to przygotujcie sobie kartkę papieru, najlepiej A4, długopis, ołówek i jeśli posiadacie, kilka kolorowych cienkopisów, a następnie postępujcie zgodnie z poniższą instrukcją pokazaną na przykładzie łazienki, a na pewno się uda.
Pomieszczenie zmierzone to teraz robimy zdjęcia naszych wymiarowanych wnętrz i przesyłamy wszystko mailem, bądź wrzucamy na platformę projektową.
Zazwyczaj przy wymiarowaniu pojawia się kilka pytań więc warto dopytać tak aby na pewno wszystko było jasne. Pamiętaj kto pyta nie błądzi i nigdy nie ma głupich pytań.
Drugi krok, czyli projekt funkcjonalny.
Kiedy mam już wszystkie potrzebne wymiary mogę przystąpić do pierwszego etapu jakim jest przygotowanie tzw. projektu funkcjonalnego, który zawiera propozycje możliwych rozwiązań dla danego wnętrza.
To na tym etapie podejmujemy decyzję czy jest potrzeba dokonania jakiś wyburzeń, zmian usytuowania ścian działowych, potencjalnych sprzętów czy też rozmieszczenia w kolejnym kroku punktów oświetleniowych, gniazd czy łączników.
Taki projekt to najczęściej dwie do trzech propozycji w formie rzutu poziomego oraz uproszczonych widoków przestrzennych.
Krok trzeci – wybór materiałów wykończeniowych i elementów wyposażenia.
Kiedy mamy wszystkie ustalenia co do funkcjonalności możemy przejść do wyboru konkretnych materiałów wykończeniowych i tu zawsze polecam klientom sprawdzone rozwiązania. Jednak w dzisiejszych czasach coraz więcej sklepów internetowych udostępnia możliwość zamówienia próbki konkretnego materiału, żebyśmy mogli przekonać się o jego właściwościach na własne oczy bez wychodzenia z domu, co bardzo ułatwia podjęcie decyzji.
Po wyborze materiałów i wyposażenia przygotowuję wizualizacje dla każdego z pomieszczeń ukazujące już dokładnie wszystkie wcześniejsze ustalenia.
Krok czwarty – dokumentacja techniczna i zestawienia.
Kiedy nastąpi pełne zatwierdzenie wizualizacji mogę przystąpić do przygotowania kompletu rysunków technicznych, ostatecznego zestawienia materiałów wykończeniowych oraz elementów wyposażenia wraz z ich wyceną.
Tak w pełni przygotowany projekt kompleksowy zostaje przekazany klientowi drogą mailową, nawet w momencie wcześniejszej komunikacji np. przez platformę projektową.
Ile czasu zajmuje takie projekt?
To jedno z najczęściej zadawanych pytań, za którymi stoi zaraz kolejne „a dlaczego tak długo?”
Odpowiedź jest bardzo prosta, wszystko zależy od zakresu prac projektowych oraz ilości projektowanych pomieszczeń, a także ilości dokonywanych zmian i podejmowanie decyzji. Wszystko to, jak i każde z osobna wpływa na czas. Także jeśli oczekujesz projektu w 24h lub 48h to niestety muszę Cię rozczarować, nie ma takiej możliwości.
Szacowany czas współpracy (wraz z ewentualnymi zmianami) kształtuje się następująco:
- projekt funkcjonalny – około 1-2 tygodni
- wybór materiałów – około 1-2 tygodni
- wizualizacje – około 2-3 tygodnie
- dokumentacja techniczna – około 1-2 tygodni.
I właśnie z tego powodu zawsze powtarzam nie róbmy nic na ostatnią chwilę, bo pośpiech jest naprawdę złym doradcą.
Nie warto czekać na projekt, czy podjęcie decyzji o współpracy do ostatniego momentu. Pamiętaj to ma być przyjemność, a nie nerwy i stres.
Dlatego też projekt wnętrza on-line jest dobrym rozwiązaniem zarówno dla osób zabieganych, jak i dla tych którzy w tych dziwnych czasach wolą unikać kontaktu z drugą osobą. Pozwala na dogodny dla obu stron kontakt i sprawne działanie nad realizacją projektu.
