Zabudowa wanny – jak ją praktycznie wykorzystać?
Przy projekcie swojej łazienki długo się zastanawiałam czy zabudowywać wannę na stałe, tylko z dojściem do odpływu, rur czy wykorzystać tą przestrzeń praktycznie.
Sporo czasu spędziłam na przeglądaniu różnych forów, blogów i stron producentów, dzięki temu znalazłam wiele bardzo ciekawych rozwiązań, które dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować, bo może też stoicie przed takim dylematem, zabudowywać czy nie?
W mieszkaniu, tym bardziej tym nie za dużym, pragniemy wykorzystać każdy centymetr przestrzeni praktycznie i funkcjonalnie, dlatego też może przychylnym okiem spojrzycie na wolną przestrzeń pod wanną.
I tak … możemy zrobić pod wanną przestrzeń otwartą, tzn. półki na ręczniki, kosmetyki, prasę, na jednym ze zdjęć proponują również książki, ale szczerze nie wyobrażam sobie żeby książki, które aktualnie czytam i chciałabym mieć pod ręką „spędzały” czas w łazience, bo wilgoć, która jest w takim pomieszczeniu na pewno nie wpłynęłaby na nie korzystnie.


źródło zdjęć: e-lazienki.pl
Przestrzeń pod wanną zarówno zamknięta, jak i otwarta. To czego nie chcemy eksponować możemy swobodnie schować za zamkniętymi drzwiczkami, a pozostałe rzeczy, kosmetyki, pozostawić na widoku.


Lub możemy zrobić przestrzeń całkowicie zamkniętą i to moim zdaniem jest najlepsze rozwiązanie, ponieważ możemy trzymać tam co nam się tylko podoba, bez zwracania uwagi czy ładnie wygląda i możemy to wystawić na widok „publiczny” 🙂
W tym względzie bardzo ciekawe rozwiązanie proponuje firma Cersanit w kolekcji Smart, gdzie możemy zaopatrzyć się w gotowe rozwiązanie wanny wraz z zabudową, wykorzystując w pełni każdą przestrzeń.

Ja w efekcie końcowym rezygnowałam z wykorzystywania przestrzeni pod wanną, gdyż pozostałe elementy wyposażenia naszej niewielkiej łazienki uniemożliwiły by nam dostęp do szafek podwannowych.
Efekt końcowy naszej łazienki wraz z etapami remontowymi i tym na co warto zwrócić uwagę w kolejnym wpisie, na który już serdecznie zapraszam.